poniedziałek, 3 października 2011

ach te korale....


Nie wyobrażam sobie być w pełni szczęśliwą bez pasji! Bez niej  życie by było monotonne  przemijające z dnia na dzień... Daje ona wiele energii do działania, które ubogaca nas samych!

2 komentarze:

  1. Pięknie napisałaś o swojej pasji, ja od siebie dodałabym jeszcze , że umożliwia poznanie fantastycznych osób :)
    A drugie życie słoiczka ... rewelacyjne.
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  2. O koralach nie wspomniałam, bo widziałam i już swój zachwyt wyraziłam :)

    OdpowiedzUsuń